Jest cicho, noc, gwiazdy, szum rozwiewa dym, Dziś to ten dzień, gdy rozsiewam swoje złe sny, Moje Chi rośnie, tak więc dziś czynie postęp, Powiedz czy nie widać, jak non stop w siłe rosne?,
Oto cisza przed burzą, spada grom z jasnego nieba, Jesteśmy tutaj my na scenie więcej nie trzeba, (Kto by się spodziewał?) że uczcimy świat minutą ciszy, Łapiemy za broń, instrument, kartki, długopisy,
Boją się nas, to pewne, każdy poniesie klęske, Tornado, wichura, dziś żywioł robi co zechce, W ten dzień, gdy nie wiadomo gdzie skąd i jak, Aby zobaczyć niebo, trzeba unieść się jak ptak,
(Bang) ta moc, powstała przez trzęsienie ziemi, Dzisiaj, każdy - ja czy Ty pozostajemy niemi, Główną rolę grają siły wyższe nad nami, Dawno temu zostaliśmy z góry na to skazani
Próby ucieczki są na nic, a to tylko chwila, Gdy idziesz wgłąb, dłuży się kolejna mila, W końcu docieram na doline u podnórza gór, To efekt muzyki, Loku i SantiS to TOP Crew
Bang, bang, to efekt muzyki, to efekt muzyki, ą ą Bang, bang, to efekt muzyki, to efekt muzyki, Cisza przed burzą, gościu daje Ci słowo, Przesłuchasz raz, drugi, zapanuje nad głową,
Była cisza, to teraz hałas bierze tu góre, Bo zdecydowanie za dużo mnie tutaj nie było, za dużo czułem, Tak samo świat traktuje, typie nic się nie zmieniło I tak samo rapuje, dalej wkurwia mnie miłość,
Co by nie było, ja nie mogę się poddawać, Znam świat - strat, wiele mam, ciągła obawa Kocham ten hałas, nawet gdy tak mocno pada, Ja nie upadam z nim, choć tonąć mi się zdarza,
Czasami gdy spadam, to on mi pomaga, W tym cała równowaga, kurwa, tak się układa, Za dużo mam na głowie już, cały bałagan, Staram się wyrzucić gdzieś, więc nad wersami siadam,
Coś syfu tu poskładam, tak wyrzucić nie wypada, Poza tym - dlaczego nie? Gdy znów mi siada, Gdy słuchawki zakładam na uszy, nie słyszę burzy, Która stale za mną grzmi, chce mnie kurwa zagłuszyćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
