Znów BumBap prawdziwa muzyka Kalsyka na beatach płynąca z głośnika Iskra nie gaśnie zawsze jak płomień płonie Zajawka nie zaśnie wrzuć na luz ziomie Zarzucasz mi monotematyke rapu kated kolo Ja wole być mono niż taki jak ty - homo Oddany bezgranicznie nie mam hamulców #Gallow Cała scena jest za mną dogoń mnie #follow Znów puść ziomom jak trzy po trzy pierdolą O sukach klubach i jak palą grube lolo Znów to co robią nie ważne a słowa bolą Ta znów to co robią nie ważne a słowa bolą Jaki swag jakie yolo między mną a tobą Tylko tu gdzie jestem czuję się sobą To moje miejsce, które muszę czyścić #kret Twoje flow man jest on the floor #breakdance
Znów studio wersy są jak naboje Krą się bo wpadł tu znów pojeb Majk to pistolet ja wszystkich rozpierdole Tych co nie byli i nie staną po mojej stronie Rap to monoteizm więc jestem bogiem Od teraz wiesz w kogo wierzyć zdejmij koronę Ja zamiast ci pomóc podłożę ci nogę Bo nie jestem z tych co (co) skaczą w ogień Znów tu mogę dawać bragga co nadawana Co zjada a sława #fatamorgana Barykada stawiana na ich membramach Mam gram granatem typ co wszystkich zjada Powaga to jedynie rozwaga Się nie wpierdalaj ej taka prawda Znów wpierdoliłem beat come on beach please Masz coś do mnie łaku no to to pisz dissTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
