Zapatrzony w siebie stałeś A pod tobą lustra wód Ponad głową nieruchome słońce stało Za czym-ś smutnym wzrokiem wodził Czyś zazdrościł ptakom piór? Czego w życiu miałeś wiele, czego mało Czego mało, czego mało?
Czy pamiętasz swoją radość Gdy dostałeś gwiezdny prom I ten stary, wierny Księżyc Traktowałeś jak swój dom? Jak to szybko spowszedniało Znowu w miejscu stanął czas W korowodzie codzienności Tylko więcej było gwiazd
Gdy wróciłeś przemęczony Z niewyspania lecąc z nóg Ja wieszałam kombinezon srebrny w kącie I pytałam, jaka podróż Czy na Wenus dużo chmur I czy ty mnie trochę kochasz, moje słońce Moje słońce, moje słońce
Czy pamiętasz swoją radość Gdy dostałeś gwiezdny prom I ten stary, wierny Księżyc Traktowałeś jak swój dom? Jak to szybko spowszedniało Znowu w miejscu stanął czas W korowodzie codzienności Tylko więcej było, było gwiazdTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.