---

To chwile tylko dla mnie nie zamierzam ich dzielić
gaszę swiatło, zapalam lampe, stawiam litery
tak jak writer wypełnia outline farbą,
nadaje barwę kształtom formułuję nad kartką

Mój strumień swiadomosci co gości u ciebie
wyzwalany przez głośnik w dowolnym sytemie
to naturalna siła której nie da się zatrzymać
kiedy nadchodzi ta chwila rusza w dół jak lawina

Mam słowo pod kontrolą, nieskrępowany polot
i wypluwam to na papier jak fraktale Jackson Pollock
to pierwotna esencja, kładę słowa na bębnach
I daje ludziom teksty rozdzierające serca

Błagam, postaraj się nie zepsuć tej chwili
b o tak ciężko mi znaleźc czas żeby pisać rymy
Proszę cię, daj mi na moment oddech, nie mów nic
Chcę być sam na sam z kartką kiedy gra beat

Ref.
Kartka, długopis, mikrofon i beat
4 elementy bez nich nie mogę żyć
Zabierz papier, banknoty, monete i kwit
Daj kartkę, długopis, mikrofon i beat

Zbyt wiele zmarnowałem cennych godzin
Żal mi straconych dni co zmieniły się w miesiące i sezony
Podarowano mi szansę wiele lat temu
ale spierdoliłem temat bo melanż kusi raperów

Owiany złą sławą Jan Wyga to wyszczekany typ
co nie dyga, chwyta życie za pysk
ale prawie nikt nie wie co jest za kurtyną
gdy ziomy biją piątki leją kolejne piwo

Ja mam pustki w kieszeniach, a na plecach żeliwo
które ciągnie ciągnie mnie w dół kiedy próbuję wypłynąć
Daj mi odetchnąc pozwól zebrac myśli
kiedy odcinam zmysły napływają linijki

Mój instynkt podpowiada mi co dalej pisać
a każdy nowy wers to szansa mega życia
kartka i mikrofon to jedyna nadzieja
Że posklejam to życie w całosc zrobię to teraz!

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.