Ziemia kręci się, wiruje jak co dnia. Jakaś siła nią obraca wieki całe. Kto ją popchnął, kiedy zaczął się ten akt? W tym w teatrze ludzkich lalek.
Ref: Teatr lalek, marionetek, ludzkich skór, Teatr istnień absurdalnych. W mgłach nonsensu pląsa tu pijany tłum W jakiś pozach nierealnych. Teatr cieni, połamanych bólem serc, I szkieletów upychanych gdzieś po szafach. Teatr klonów zaplątanych w tryby kół, W tryby świata.
W tym teatrze każdy jakąś rolę gra, Ten jest łotrem, ten jest świętym, a ten błaznem. A ja krążę nad tą sceną niczym ptak, W śnie na jawie zanim spadnę.
Ref: Teatr lalek, marionetek….. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|