Co ja zrobię ukochana, że jest ze mnie kawał drania, gdy 16 latek miałem, do kieliszka zaglądałem.
W szkole ciągle miałem dwóje, w domu także leniuchuję, praca też mnie nie obchodzi, bo i tak mi się powodzi. (x2)
Mama z tatą tak gadają, że łobuza w domu mają. Wszyscy boją się mnie wkoło, a mi zawsze jest wesoło.
Bo gdy wina się napiję, wtedy wokół wszystkich biję. I żadne mi nie podskoczy, bo dostanie między oczy. (x2)
Gdy walczyłem na zabawie, złamałem gościowi ramię. Wtem policja przyjechała, do aresztu mnie zabrała.
W sadzie tak się tłumaczyłem, przecież ja nic nie zrobiłem. Sędziowie nie uwierzyli, 10 lat mi dołożyli. W sadzie tak się tłumaczyłem, przecież ja niewinny byłem. Sędziowie nie uwierzyli, 10 lat mi dołożyli. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|