Wcisnę się w bezpieczny kąt W dziurawą ścianę wbiję wzrok Do sieci wrzucę płaczliwy post Polubisz go Ty tylko popatrzysz, a ja Poczuję się gorzej na samą myśl Zaczynam zamykanie bram Nie patrzę w tył Wcisnę się choć chyba mam dość Wśród ludzi łatwiej tłumić gniew Nie chcę myśleć o Tobie wciąż Do domu chcę Słyszałem, że dobrze go znam I czuję się gorzej na samą myśl Że ktoś całkiem inny niż ja A ja to nikt
[HAPPYSAD]
Bo w mojej głowie zamieć Czarne, czarne chmury Zawierucha, deszcz do spółki z gradem Jakieś obce znów głosy podpowiadają mi bzdury Tak trudno mi, trudno mi, trudno mi, trudno mi być Niech będzie tak jak jest
Hej, ja przed Tobą umieram Masuj obolałe niedomówienia Hej, Tylko w Tobie nadzieja Teraz chore serce otwieraj bez znieczulenia I przed Tobą umieram Chore serce otwieraj bez znieczulenia
[PODSIADŁO] Widziałem na stronie wśród par Twój najlepszy uśmiech i jego kły Nagle telefon mi padł, nie patrzę w tył
[HAPPYSAD] Bo w mojej głowie zamieć Czarne, czarne chmury Zawierucha, deszcz do spółki z gradem Jakieś obce znów głosy podpowiadają mi bzdury Tak trudno mi, trudno mi, trudno mi, trudno mi być z Tobą razemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.