Czas bez dna tęsknoty Czas wybryków i psoty Czas kieliszka wódki Gdy dzień był za krótki
Burze były jasne Uśmiechy niezgasłe Smutki nieprzepastne Tak cudze jak własne
Czas sadów w obłokach Kochań i odkochań Czas majowych wątków Bukiecików fiołków
Leciutkich pasaży Twarzy twej z mgły marzeń Śnił się co było A ten czas to miłość
Co jest i co nie jest Czyj to życia rejestr Czegoś było mało Więcej się zdawało Ledwo dotykało I dusze i ciało Sens życia ukryty Rozlane błękity
Czas dzień wciąż nam zmienia Jest czas smugi cienia Zatopionych lądów I głupich poglądów
Jest czas odwrócenia W długiej smudze cienia Krok gdzieś i z powrotem Czas co będzie potem
Walc krok cel Myśl wciąż nie ta Rapsodyczny temat Niby tak a nie tak Bo tom z kocheleta Jakby ktoś nas w tańcu Trzymał bardzo mocno Jakby ktoś aż głębi Nie spuszczał z nas oczu
Błękit już rozlany Ogień wyczerpany Smutek zapomniany Gwiazd spokój nad nami
Melancholia wita Lecz cała w błękitach Podaj miła rękę Życie takie piękneTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.