Zegar mówi, że to jeszcze tyle godzin Za godzinę powie o godzinę mniej On jest mądry, bo co jego to obchodzi Że ja czekam, kiedy wreszcie spotkam cię
Autobusy puste krzyczą, żeby wsiadać Że zawiozą mnie najszybciej jak się da Ale dokąd, ale po co, szkoda gadać Mam przed sobą niepotrzebne pół dnia
Dziś będzie bal niech nam się zdarzy Nikt o nim nie wie oprócz nas Dziś będzie bal, o którym marzysz Gdy zatańczymy pierwszy raz
Własny cień powiedział mi, że nawet słońce Obojętnie w miejscu stoi, chyba drwi Ptak na drzewie myśli, że odstawia koncert A ja sprawdzam, czy zegarek jeszcze śpi
Czas się wlecze, niby ślimak na zakręcie Albo mrówka, która nie wie dokąd iść Może sama wskazówkami tak pokręcę Żeby wreszcie ta godzina mogła przyjść
Dziś będzie bal niech nam się zdarzy Nikt o nim nie wie oprócz nas Dziś będzie bal, o którym marzysz Gdy zatańczymy pierwszy raz
Dziś będzie bal niech nam się zdarzy Nikt o nim nie wie oprócz nas Dziś będzie bal, o którym marzysz Gdy zatańczymy pierwszy raz
Dziś będzie bal Dziś będzie bal Dziś będzie balTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
