Znów niepotrzebnie wczoraj w domu odwiedziłeś mnie Cofnąłeś czas mój, całą przeszłość, któż to dzisiaj wie? Odkryłeś to, co dawno cicho skryłam w sobie już I po co nam to?
Tak bardzo chciałem, abyś wybaczyła znowu mi Wspomniała tamte słodkie, romantyczne, wspólne dni Historia stara rozbudziła duszę Twą i mą Pozostań więc królową mą
To mój błąd, to Twój błąd, to nasz błąd Podaj więc usta swe, chodźmy stąd Tam, gdzie wciąż kwitnie bez, śpiewa ptak Pachnie las, miłość trwa
To mój błąd, to Twój błąd, to nasz błąd Zabierz mnie, tam gdzie maj, złoty ląd Pozwól znów kochać się i naprawić nasz błąd Wspólny, stary błąd
Niezapomniane chwile znów wkraczają w serce me Kiedy za rękę Cię prowadzę, wtedy dobrze wiem Że nie pozwolisz nigdy już zostawić samej się Więc nie mów, ja od dziś wiem
To mój błąd, to Twój błąd, to nasz błąd Podaj więc usta swe, chodźmy stąd Tam, gdzie wciąż kwitnie bez, śpiewa ptak Pachnie las, miłość trwa
To mój błąd, to Twój błąd, to nasz błąd Zabierz mnie, tam gdzie maj, złoty ląd Pozwól znów kochać się i naprawić nasz błąd Wspólny, stary błąd
Dziękuję Ci, że dałeś znów odzyskać Cię Tak bardzo pragnę, abyś czule dotykała usta me By każda chwila z Tobą była czarującym dniem Więc nie mów, ja wiem, kochasz mnie
To mój błąd, to Twój błąd, to nasz błąd Podaj więc usta swe, chodźmy stąd Tam, gdzie wciąż kwitnie bez, śpiewa ptak Pachnie las, miłość trwa
To mój błąd, to Twój błąd, to nasz błąd Zabierz mnie, tam gdzie maj, złoty ląd Pozwól znów kochać się i naprawić nasz błąd Wspólny, stary błądTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.