I. Poznałem ją przypadkiem w Międzyzdrojach. To tam, gdzie laski chodzą w skąpych strojach. Spacer, zakupy, buziaki na plaży. Nie przypuszczałem, co dalej się wydarzy.
Ref. Moja dziewczyna jest barmanką I czasem rzuca we mnie szklanką. Dowcipów milion zna i słodkie usta ma. I tak co noc rozpina moje serce.
Moja dziewczyna jest barmanką. Kumpelą, skarbem i kochanką. A gdy zapada noc, ona wchodzi pod mój koc. I tak do rana, do rana degustacja trwa.
II. Co wieczór miałem wszystkie linki świata. Tak rozpieszczała mnie ta małolata. Groziła palcem, gdy byłem niegrzeczny. W sypialni nigdy nie wydawała reszty.
Ref. Moja dziewczyna jest barmanką I czasem rzuca we mnie szklanką. Dowcipów milion zna i słodkie usta ma. I tak co noc rozpina moje serce.
Moja dziewczyna jest barmanką. Kumpelą, skarbem i kochanką. A gdy zapada noc, ona wchodzi pod mój koc. I tak do rana, do rana degustacja trwa.
Moja dziewczyna jest barmanką I sobą wciąż upija mnie.
Moja dziewczyna jest barmanką. Swym spojrzeniem wciąż upija mnie.
Moja dziewczyna jest barmanką. Dowcipów milion zna i słodkie usta ma.
Moja dziewczyna jest barmanką. Kumpelą, skarbem i kochanką. A gdy zapada noc, ona wchodzi pod mój koc. I tak do rana, do rana degustacja trwa.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.