Tylko ty od swoich daleko Odczuć zdołasz, pojąć potrafisz Co się dzieje z małą małpeczką Gdy się znajdzie nagle bez mamy: Strach, o tak, żal, jaki żal
Tam był las, sawanna nad rzeką Tam wśród drzew hasałam do woli Choćby lew kły szczerzył pode mną Tata skrzywdzić by nie pozwolił Mnie, o nie, nie
Tu nie ma drzew, tu nie ma małp Nie kwili ptak, nie ryczy lew Jest tylko ryk pędzących aut I szczeka pies
Tu nie ma rzek, sawanny brak Tu zamiast traw - kamienny bruk I smutno małpce jest
Teraz my od swoich daleko Teraz my - siostrzyczka z braciszkiem Ciebie chcę otoczyć opieką Ty dopiero godzisz mnie z życiem Och, ty, ach, ty
Tu nie ma drzew, tu nie ma małp Nie kwili ptak, nie ryczy lew Jest tylko ryk pędzących aut I szczeka pies
Tu nie ma rzek, sawanny brak Tu zamiast traw - kamienny bruk I smutno małpce jest
Teraz my od swoich daleko Teraz my - siostrzyczka z braciszkiem Ciebie chcę otoczyć opieką Ty dopiero godzisz mnie z życiem Och, tak, och, tak Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|