Ona była jak z lasu jagoda Już dojrzała, tylko brać i rwać I jak słońce raziła jej uroda Wszyscy chłopcy marzyli o niej w snach A on chłopak z miasteczka małego Co sobotę na zabawie grał Przychodziła tylko tu dla niego Nie wiedzieli, co to znaczy ćma
Zakochani, choć nie wiedzą jeszcze o tym sami Czemu tak to jest, że los dla nich Wybrał jedną drogę dwojga serc Jak to stało się? (2 x)
Tu historia skrada się następna To uczucie pisać takie chce Bo na życia drogach i zakrętach Nagle miłość może spotkać Cię Dla niej wiek nieważny i stan konta Gdy prawdziwa jest, to zaraz wiesz I choć nigdy na to nie wygląda Taka miłość może zdarzyć się
Zakochani Zakochani Zakochani Zakochani
Zakochani wciąż nie wiedzą o tym, że to dla nich Stanął w miejscu czas Zakochani patrzą sobie w oczy wciąż tak samo Co dzień pierwszy raz (2 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.