Te nasze światy różnią się Ty dobrze o tym wiesz Kiedy słońce budzi Cię To u mnie pada deszcz.
Nasze gwiazdy obce są Lecz coś przyciąga ich Wszystko wiemy z oczu swych Choć nie mówimy nic.
Bo Ty ogniem, wodą – ja Jak to się pogodzić da Zrozumiałem, żeby żyć, Muszę blisko Ciebie być.
Bo Ty słońcem, deszczem – ja Jak to się pogodzić da Zrozumiałem, żeby żyć, Muszę Twoim cieniem być!
Dwa bieguny różnią się I najbardziej siebie chcą, Ciemnej nocy szuka dzień, Twojej dłoni moja dłoń.
Choć Ty z Wenus możesz być, Ja na Marsie mam swój dom, Już osobno nie chcą żyć Światy dwa, choć różne są!
Bo Ty ogniem, wodą – ja Jak to się pogodzić da Zrozumiałem, żeby żyć, Muszę blisko Ciebie być.
Bo Ty słońcem, deszczem – ja Jak to się pogodzić da Zrozumiałem, żeby żyć, Muszę Twoim cieniem być!
Bo Ty słońcem, deszczem – ja Jak to się pogodzić da Zrozumiałem, żeby żyć, Muszę Twoim cieniem być!
Bo Ty słońcem, deszczem – ja Jak to się pogodzić da Zrozumiałem, żeby żyć, Muszę Twoim cieniem być!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.