Leżą ludzie skonani zmordowani i biedni Na podłodze po drodze w dzień upadli powszedni Rozrzuceni po sofach po kanapach, fotelach Rozerwani na strzępy gdy przychodzi niedziela
Telewizor - reaktor domowy Zamiast seksu i zamiast rozmowy Wielka bomba na małej przestrzeni Wszyscy leżą śmiertelnie rażeni
Telewizor - reaktor domowy Zamiast seksu i zamiast rozmowy Mam już dosyć, sam w kuchni jem zupę Ja cię kocham, lecz ty jesteś trupem
Zakrwawione na białym i kosmatym dywanie leży serce i mówi że już dzisiaj nie wstanie Za to mózgi i oczy dzieci, pań oraz panów przyklejone na stałe do szklanego ekranu
Telewizor - reaktor domowy Zamiast seksu i zamiast rozmowy Wielka bomba na małej przestrzeni Wszyscy leżą śmiertelnie rażeni
Telewizor - reaktor domowy Zamiast seksu i zamiast rozmowy Mam już dosyć, sam w kuchni jem zupę Ja cię kocham, lecz ty jesteś trupem
W geście desperacji jeszcze chwycę Zrzucę go przez okno na ulicę Znam cię jednak dobrze już kochanie Wiem dokładnie co się potem stanie
Telewizor - reaktor domowy Zamiast seksu i zamiast rozmowy Wielka bomba na małej przestrzeni Wszyscy leżą śmiertelnie rażeni
Telewizor - reaktor domowy Zamiast seksu i zamiast rozmowy Mam już dosyć, sam w kuchni jem zupę Ja cię kocham, lecz ty jesteś trupemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.