Późnym wieczorem rusza w trasę specjalny agent Miami Vice czarnym ferrari z Ricardo Tubbs’em przez miasto gna on jeden wie co tu jest grane na jakich korzyść płynie czas stado flamingów płoszy nad ranem z Miami Vice.
Czasami widzę go na jawie i w snach jak w zatoce Miami cumuje jacht aligator na łańcuchu wita gości w drzwiach
Sonny ma super styl ma gest i ma klasę białą marynarę wiesza w szafie i nikt go nie pokona, gdy słucha Collins’a i Don Johnson’a
oo Sonny o Sonny Crokett nieprawdopodobny Sonny Crockett oo Sonny o Sonny Crokett oo Sonny o Sonny Crokett nieprawdopodobny Sonny Crockett oo Sonny o Sonny Crokett
Słońce Florydy jasnym blaskiem lśni w okularach od Ray-Bana Sony już od rana nosi roleksa i szlafrok dolce&gabbana do tego kadilak, motorówka i jacht i drinki w wysokich szklankach a ja się pytam jak go na to wszystko stać z pensji policjanta!
oo Sonny o Sonny Crokett nieprawdopodobny Sonny Crockett oo Sonny o Sonny Crokett oo Sonny o Sonny Crokett nieprawdopodobny Sonny Crockett oo Sonny o Sonny CrokettTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.