Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 



[Bonson]
Być może miałaś wyjść, ale znowu nie zadzwonił
I być może chciałaś z nim, ale znowu cię zawodzi.
I być może sama z tym jesteś i znowu patrzysz w sufit,
I być sama z tym nie chcesz, a może tak być musi?
Dałaś wiele mu, nie chciałaś w zamian nic,
Zabrał wiele chuj, ale nie chciał dawać nic.
Może dasz mu jeszcze wrócić, chociaż męczy cię ta gra,
W tle znajomy głos nuci, że już nie ma szans.
Kumple zawiedli, a mówiłeś moi ludzie sztywno,
Byś wyszedł zapić, ale telefony w kurwę milczą.
Masz w barku flachę, ale pić do lustra w sumie wstyd,
Weźmiesz to na miękko mówiąc: "Innym już nie umiem być".
Dobra, bo na zdrowie, mówisz: "Żono moja" do niej,
Dzwonić wołasz do niej, że spoko, pora odejść.
Rzucasz słuchawką i pięści na ścianie zdzierasz,
Wtem znajomy głos przypomina ci, że już ich... nie ma!

[Emeli Sande]
Cause when you've given up.
When no matter what you do it's never good enough.
When you never thought that it could ever get this tough,
Thats when you feel my kind of love.

[Rover]
Nigdy… nie chciałem mówić – emocji akupunktura
Że nawet płacz kobiety możesz puścić koło chuja
Żyjesz na twardą stopę, tak że życie buja
Bo jaką szanse życie da, że dożyjesz stu lat
W ciemnym pokoju, trzymasz diabli inwentarz
Dwie deski pod podłogą wkładasz motyl obok skręta
Nigdy nie chciałem mówić ci, że wiem
Jak mocno stres może rodzić lęk…
Co czujesz gdy ktoś naciska dzwonek
I na ile pewne sprawy są wiadome, cień u progu drzwi
Po drugiej stronie listy przynosi goniec
Choć czujesz strach, że psy siedzą na ogonie
Życie to moment – taniec z przedłużeniem ręki
Trzy ciosy na korpus, jedno cięcie wzdłuż nerki
Wyliże się… ty czekałeś na sprawę
Nigdy jej nie powiedziałeś, że poszedłeś na wagę… i nie wrócisz.

[Emeli Sande]
Cause when you've given up.
When no matter what you do it's never good enough.
When you never thought that it could ever get this tough,
Thats when you feel my kind of love.

[Z.B.U.K.U]
Raczej nie jestem romantykiem, kocham tylko muzykę
Dziewczynę mam, niestety zawszę inną co weekend
Tyle jest mnie na płycie, że nazwałbym ją Z.B.U.K.U
Uwierz mi na słowo, nie chcesz wejść do tych butów
Czy serio nie mam uczuć? Serce z kamienia
Czy któraś mnie pokocha , ale tak żeby nie zmieniać?
Czy opuści mnie wena kiedyś, nie będę pisał?
Czy sam do czegoś dojdę i dostanę coś od życia?
Co gdyby nie muzyka - pytam, wolę nie wiedzieć
Pewnie bym teraz siedział albo właśnie szedł siedzieć
Kurwa, wolę nie wiedzieć man, co by było gdyby
Wyrzucę to na kartkę, deszcz obmyje mi szyby
Z tyłu leci Biggie, leci Pac, leci Guru
Mam nieśmiertelny rap, wciąż dociera do tłumów, man
Użyj rozumu, nie hejtuj, nie krytykuj
Po prostu daj się ponieść mi w rytm do tego bitu.

[Emeli Sande]
Cause when you've given up.
When no matter what you do it's never good enough.
When you never thought that it could ever get this tough,
Thats when you feel my kind of love.

[Te-Tris]
Za parawanem imprez i neonów tylko smutek,
w katalogu bodźców miłość stała się białym krukiem.
We własnym bucie czuł się jak w parze cudzych,
we własnej skórze nie chciał się już nawet budzić.
Odpychał bliskich, ogryzki na goodbye,
"wolę być sam" - fałszywy raj.
Whisky lał do szklanek dezerter z armii szczęśliwych,
niby szukał prawdy; nie wiedział, że prawdy nie widzi.
Szydził z ludzi zwykłych, normalnych ludzi,
zbyt zwykłych, poprawnych.
Wciąż karmił się wizją "będę ponad" i z nienawiścią żądał
miejsca na cokołach.
Skonał w samotności, by narodzić się na nowo.
Dziś leci ponad, ale kocha to, co obok.
I pisze w osobie trzeciej, bo może ktoś czeka na to,
aż będzie lepiej.

[Emeli Sande]
Cause when you've given up.
When no matter what you do it's never good enough.
When you never thought that it could ever get this tough,
Thats when you feel my kind of love.

[Czeski]
Teraz już nie kocham i nie ufam wcale
Nigdy za nikogo nie dałbym uciąć ręki
Może za matkę, ale to inny przypadek
Za bardzo sobie cenię możność trzymania butelki
Na bani mętlik, a w sercu Grenlandia
Oddany bez reszty, bez kompleksów; więzadła
Po przejściu przez bagna, wciąż gotów na tułaczkę
By w końcu pośród owiec poczuć się jak pasterz
Pokonać frustrację i nie być zniewolonym
Bo można żyć jak master, na głowie bez korony
Szukając ostoi łatwo obrać zły kierunek
Niejeden stąd odpadł przez nadmierną brawurę
Chcę zgarnąć całą pulę, połowa nieistotna
Choć nie wiem sam, co czuję i co wskazuje kompas
Kolejna butla do dna, czas mierzy klepsydra
To najlepszy kompan po przebytych kolizjach

[Emeli Sande]
Cause when you've given up.
When no matter what you do it's never good enough.
When you never thought that it could ever get this tough,
Thats when you feel my kind of love. X2
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Bonson x Rover x Z.B.U.K.U x Te-Tris x Czeski x Emeli Sande - Don't Give Up 2 [Nożyg Blend]
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Nowe Teledyski
 · David Guetta, OneRepublic - I Don t Wanna Wait
 · Olivia Addams - Feelings Back
 · Baranovski - Rakieta
 · Madison Beer - Make You Mine
 · Jason Derulo, Michael Buble - Spicy Margarita
 · Brylant - Gdy Zachodzi Słońce
 · Gente De Zona - After Party
 · Faster - Beema (Bum Bum Bum Tarara)
 · Margaret - Miłego Lata
 · Lanberry - Co Ja Robię Tu
 · Maryla Rodowicz, Mrozu - Sing-Sing
 · Viki Gabor - Daj Mi Znak
 · Sanah - Śrubka
 · Maciek Starnawski Feat. Aleksandra Radwan - Pani Z Telefonu
 · Power Play - Bestia
 · Taylor Swift Feat. Post Malone - Fortnight
 · Skolim, Cleo - Dziewczyno Piękna
 · Marcin Kłosowski - Moja Miła
 · Jorrgus - GPS
 · B.R.O - Pośrodku

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]