Siedzę w tym już parę lat, serce oddałem muzyce Zawsze będzie obok mnie, wiele wniosła w moje życie Już nie będzie takie samo, Bogu dzięki tak się stało Sto procent daję z siebie tak by to u Ciebie grało, Nigdy dosyć, nigdy mało więc robię kolejny trening Biorąc życie w swoje ręce, bo nikt za mnie go nie zmieni Nie patrząc, czy ktoś doceni moje codzienne starania Przemierzam kolejny etap, coraz to nowe wyzwania Prosty chłopak, prosty przekaz bo w prostocie drzemie siła Już niedługo pierwsze solo, bo to jest właściwa chwila Kiedyś nawet nie myślałem, że przyjdzie taki moment Teraz robię to co kocham idąc w odpowiednią stronę Narkotyki to już przeszłość, chociaż zostawiły piętno Droga prowadziła w dół, dzisiaj na najwyższe piętro Chcesz coś zmienić to to zmień, to nie trać ani chwili dłużej, Wierzę, że dasz radę, zwycięstwo masz w swej naturze
Bezczel [Ref:]
Nie obca ulica mi i nie obce bagno Lekcję z życia wyniosłem już dawno Zwiedziłem rynsztok w drodze na szczyt cóż Wyszło jak wyszło, nie zrobię z tym nic już Życie jest misją w dodatki największą Kłody pod nogi cisną się bratku gęsto Wszystko dzieje się zbyt szybko i często Interesuje mnie dzisiaj tylko zwycięstwo (Be!)
Balu [2]
Pozdrowienia dla tych wszystkich, którzy od lat ciągle z nami I nie ważne, czy to w kraju, czy za jego granicami Wielki szacun dla was mordy, dzięki za wasze poparcie Nie byłbym dziś tu gdzie jestem, gdyby nie ogromne wsparcie Kilku wyjątkowych osób, co są dla mnie jak rodzina Nigdy nie zapomnę o tym, o tym się nie zapomina Wybiła moja godzina, wjeżdżam na głębokie wody Z wielką perfekcją na drodze omijam rzucane kłody Już się kiedyś tu się nabrał na sztuczne zagrywki ludzi Dziś ani krztyny zdziwienia to nawet we mnie nie budzi Wiem, że nie ma co się łudzić, że w tej kwestii będzie lepiej Dlatego robię muzykę dla tych, dla których jest lekiem Jestem zwyczajnym człowiekiem, chcę żyć godnie w naszym kraju Ale wizja na poprawę wciąż daleka jest od raju Dziś nie myślę o problemach, kładę zwrotki na ziomeczka płytę Altereggo - tutaj zawsze piątki bite!
Bezczel [Ref:]
Nie obca ulica mi i nie obce bagno Lekcję z życia wyniosłem już dawno Zwiedziłem rynsztok w drodze na szczyt cóż Wyszło jak wyszło, nie zrobię z tym nic już Życie jest misją w dodatki największą Kłody pod nogi cisną się bratku gęsto Wszystko dzieje się zbyt szybko i często Interesuje mnie dzisiaj tylko zwycięstwo (Be!)
Balu [3]
Nie znam słowa "porażka", gdy upadam zawsze wstaję Każdy życiowy upadek wiele do myślenia daje Więc się uczę z każdym dniem, ulica mym profesorem Opisuję swoje życie choć nie jestem narratorem Co dzień zmagam się z hardcore'm, lecz znam tych co mają gorzej Gdy się znajdą na krawędzi daj im siłę dobry Boże, By w swe życie nie zwątpili, tak jak ja kiedyś zwątpiłem Nie wiedząc jakie jest piękne, na szczęście się nauczyłem Doceniać każdy dzień, każdy moment, każdy szczegół, Bo to bardzo ważna kwestia w świecie pozbawionym reguł, Często zapominamy o tym, co na pierwszym planie, Dla jednych to rodzina, dla tych drugich ciągłe chlanie Dla mnie to pisanie, nagrywanie i muzyka, Treningi pełną parą i to w zupełności styka Jeśli kochasz coś na zabój - walcz o to albo giń To Warszawa B.Z.S. - mixtape Altereggo Team
Bezczel [Ref:]
Nie obca ulica mi i nie obce bagno Lekcję z życia wyniosłem już dawno Zwiedziłem rynsztok w drodze na szczyt cóż Wyszło jak wyszło, nie zrobię z tym nic już Życie jest misją w dodatki największą Kłody pod nogi cisną się bratku gęsto Wszystko dzieje się zbyt szybko i często Interesuje mnie dzisiaj tylko zwycięstwo /x2 (Be!)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.