Nie byłam sama do tej pory, nie, nie Nie lubię, kiedy dłużą się wieczory Noc nie kończy się przed ranem Wracam sama, częściej z panem, ale, ale:
To nie jest pan, to nie jest pan Którego spotkać chcę To nie jest pan, to nie jest pan Któremu powiem że: "To jest to!"
Czy jeszcze rok czy dzień, czy dwa Czy tylko kilka małych chwil I przyjdzie pan, ten właśnie pan Któremu powiem "Przyjdź!"
Może będzie pan nieśmiały Będzie prawił pan banały Może pan przyniesie kwiaty Może będzie pan żonaty, no to co, no to co Gdzie jest ten pan, czy jest ten pan Którego spotkać chcę?
Nie powiem panu, jak czekałam, nie, nie Nie będę panu kłamać, byłam sama Nie pożegnam pana z żalem Może źle będzie z panem, ale, ale:
To będzie pan, to będzie pan Którego spotkać chcę To będzie pan, to będzie pan Któremu powiem że: "To jest to!"
Nie wiem, czy rok czy może dwa Będziemy razem z panem szli Czy jedna noc zostanie nam Czy wiele, wiele dni
Może będzie pan w podróży Może niski, może duży Może pan się zjawi w maju Może sam, może z panią, no to co, no to co To będzie pan, to właśnie pan Któremu powiem że: "To jest to!"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.