Cisza słów, gdzie nic już nie ma Zasnąć chcesz w niej, nie budząc się Serce w kamień się zamienia Rzeki chcesz odwrócić bieg
Nie bój się iść w stronę cienia Nawet tam gdzie światło jest Usłysz jak splecione ciała Tę ostatnią nucą pieśń
Zanim ugasisz w sobie lęk Poczuj jak milknie w Tobie dźwięk Ukojenie nadejdzie z blaskiem dnia Nie myśl jak masz żyć by zatrzeć w sobie ślad Na samym dnie modlitwy tej tonę i wiem, nie chcę już, błagać tylko usłysz strumień moich łez
W Tobie tylko jest nadzieja Krąg zataczasz wokół niej pomóż znaleźć wpólny dialekt By miłości odkryć sens
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.