Stoisz w miejscu i zadajesz pytania Sam siebie zadziwiasz próżnością, prozą oddychania Kolejna butelka, zmieniasz kolejny kanał Pytasz „po co, jak długo i dokąd brnie ten banał?”
Nic lepszego nie mogło Cię spotkać Skoro umysł masz trzeźwy tak by tym bzdurom się nie poddać „Nie chcesz się mieszać w ten bałagan cały?” Gdyby nie on, Twój umysł byłby mały.
REF: Dokąd brnie ten banał, ta proza życia? Po co to, czy tym właśnie chcesz oddychać? Zwolnij i przekonaj się o co tutaj chodzi Może właśnie coś ucieka a życie za nos Cię wodzi?
Dokąd brnie ten banał, ta proza życia? Po co to, czy właśnie tym chcesz oddychać? Kiedy zwolnisz, zobaczysz co jeszcze drzemie w Tobie Ile radości, spełnionych snów – wyobraź tylko sobie.
Przedmiot za przedmiotem, gonią się rzeczy Portal - gratka wielka – Twych słabości nie wyleczy Zatrzymaj się na chwilę i spróbuj tak naprawdę Przeżyć ten czas trochę wolniej, trochę ładniej!
Wciąż za mało Ci emocji, szukasz wrażeń? Nie doceniasz pięknych chwil i od losu zdarzeń Tyle jesteś wart ile z siebie dasz, Myśl jak dobrze żyć a nie tylko brać.
REF: Dokąd brnie ten banał, ta proza życia? Po co to, czy właśnie tym chcesz oddychać? Zwolnij i przekonaj się o co tutaj chodzi Może właśnie coś ucieka a życie za nos Cię wodzi?
Dokąd brnie ten banał, ta proza życia? Po co to, czy właśnie tym chcesz oddychać? Kiedy zwolnisz, zobaczysz co jeszcze drzemie w Tobie Ile radości, spełnionych snów – wyobraź tylko sobie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.