Słowa: słowa ukryte. Oczy: oczy spuszczone (Przeświecanie rozkwitu Przez pajęczą zasłonę). ***
Śpiewała wesoło - i nagle w śmiech, Sam śpiew ją rozśmieszył : że śpiewa. I śmiech zaczął sypać ze śpiewem jak śnieg, I śmieje się, śmieje, zaśmiewa. Bo jak się tu nie śmiać? Wydłuża się głos I dźwięki, i dzwonki nawija Na nuty, na nitki, na strunki jak włos, I piankę ze srebra ubija.
Wesoło się śmiała - i nagle w płacz, Sam śmiech ją rozpłakał i trzęsie, I łka, i zanosi się łzami : "No, patrz! No patrz! rozpłakało się szczęście!"
Ucichła powoli. I rękę na pierś, Jak lilię na grobie składa. I patrzy daleko - i widzi śmierć, Bezmyślna, zastygła i blada.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.