uśnij, uśnij każdy kogoś znaleźć musi uśnij, uśnij
kobieta zapłakała co dzieci nie miała nikogo nie zrodziłam ani wychowałam i cóż mi z tego, że są aniołowie gdy się imienia dzieci mych nie dowiem
kobieta zapłakała Boga zapytała nikogo nie zrodziłam ani wychowałam Bóg się zamyślił powiedział do siebie trzeba poszukać dla niej dzieci w niebie
i znalazł gdzieś tam w niebie dzieci, co czekały nie znały nawet siebie i matki nie znały
kobieta zapłakała bo się doczekała i dzieci ją poznały one je poznała
uśnij, uśnij... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |