W imię Ojca i Syna i Ducha Kto tu chętny, pojętny niech słucha Z czego składa się świat zaraz zobaczy a gdy kogoś tu brak niech nam wybaczy
Oto smok straszna potwora Do wora wejść nieskora Ogniem pluje ogniem całuje Ogniem każdemu oczy wykłuje Przy tym ryczy albo skowyczy Nikt nie widział straszniejszej dziczy
Ref. Takie to chachary czarty nie do pary Niecnoty maszkary bez matki bez wiary Na świecie są Takie to chachary czarty nie do pary Niecnoty maszkary bez matki bez wiary Z dobrego człowieka kpią
Oto król zwany Herodem W niezgodzie żył z narodem Serca nie miał dziatki katował Za to niech jego upadnie głowa Weź go diable na swoje szable Za występki bardzo szkaradne
Ref. Takie to chachary czarty nie do pary....
Oto lud który się modli Bo świat się mocno spodlił Bać się trzeba modlić się trzeba Wtedy nam bliżej będzie do nieba W nocy śnią się nam czarne urwiska A w sylwester gadają usta
Ref. Takie to chachary czarty nie do pary...
A to kto – to Pan Twardowski Z kolegą swym nieboskim Mocno piją długo tu żyją Tylko od kary się nie wywiną Niech huknie Bo ich ofuknie Księżyc wdzieje żałobne suknie
Ref. Takie to chachary czarty nie do pary...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.