Niech smutki pójdą precz,
Niech noc się zmieni w dzień,
Niech wreszcie szczęście w drzwiach mych stanie,
Ja szczęście kocham niesłychanie.
Niech słońce leje się
Na miasta i na wsie.
Niech miłość w krzywych butach chodzi,
Jeśli to szczęściu nie zaszkodzi.

Ref: Ja szczęścia uszczknąć chcę choć kęs,
Chcę czuć na wargach jego miąższ.
Kiedy uśmiecha się spod rzęs,
Lub gdy się śmieje w głos.

Ja chcę chłopaka mieć,
I z nim po deszczu biec.
I mogę nawet się zadurzyć,
Jeśli to szczęściu się przysłuży.
Gdy szczęścia wieje wiatr,
To łap go choćby w sak.
Najlepiej łowić go we dwoje,
A potem prosić na pokoje.

Ref: Ja szczęścia uszczknąć chcę choć kęs…

Będziemy razem ja i ty,
I szczęście jako wierny widz.
Noc, dom, kominek, ogień płonie,
A my grzejemy w trójkę dłonie.
I tak sielanka nasza trwa,
A trójkąt to jest modna gra.
New Age i wprost z Paryża desing,
I to nas bawi, to nas cieszy.

Ref: Ja szczęścia uszczknąć chce choć kęs..

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.