Płyniemy motorówką, ty trzymasz mnie za rękę, a wiatr na naszych dłoniach czerwoną wiąże wstęgę.
Czekaj, miły, wyczuwam turbulencje. Gdzie ty się podziałeś? Nie widzę cię już więcej.
U-u-u… u-u-u-u…
Jest, jak ma być. Zaufaj, gdy twój anioł stróż prowadzi cię najspokojniej.
Jest, jak ma być, jest dobrze. Zaufaj, gdy twój anioł stróż prowadzi cię najspokojniej.
Bo życie jest jak rzeka: zakola i mielizny, a potem gładka tafla i skórę zdobią blizny.
Każda chwila jest najwłaściwszą wersją, bo jeśli nawet płaczesz, przypięte łzy klamerką.
U-u-u… u-u-u-u…
Jest, jak ma być. Zaufaj, gdy twój anioł stróż prowadzi cię najspokojniej.
Jest, jak ma być, jest dobrze. Zaufaj, gdy twój anioł stróż prowadzi cię najspokojniej.
Jest dobrze, dobrze…
Jest, jak ma być. Zaufaj, gdy twój anioł stróż prowadzi cię najspokojniej.
Jest, jak ma być, jest dobrze. Zaufaj, gdy twój anioł stróż prowadzi cię najspokojniej.
Dobrze, jest dobrze, dobrze… (x2) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|