W słońcu w uśmiechach dzieci W kwiatach w świergocie ptactwa W rzek zakolach w chabrach Co skrzą się w młodych owsach W nasturcjach brzozach i topolach W morzu co zdaje się ulatać unosić błękit W jedno splatać z niebem pogodę Tak jak one ...
W poszumie lasów wichrów dzwonie W ciszy co snem otula pola Kujaw Pomorza i Mazowsza W spokoju starców i snach matek
Polska, Polska.... Ojczyzna nasza, nasza Polska
Gdziekolwiek staniesz wszędzie tam Przydrożnym krzyżem zakpi olcha Słyszysz To idzie polskie wojsko Powstańcy i obrońcy granic Polegli wymordowani Słyszysz To idą dziarsko nasi To idzie nieugięta Polska.
Przez mróz i wichrowe przez zawieje Przez przebiśniegów srebrny śmiech Przez sad wiśniowy gdy bieleje Kwitnący jakby znowu śnieg obsypał Gęsto pośród drzew Przez koncert pszczół lipcowych w polu A potem przez kwitnące wrzosy Dojrzewającą jabłek czerwień Przez spracowane ojca dłonie Które nie ciążą i nie bolą Ręce od pługa i od kosy Ręce od świdra i kilofu Ręce wznoszące dom bez przerwy.
Polski, Polski Ojczyzny naszej Polski, Polski.
W dolinach osłoniętych cieniem Na wzgórzach porośniętych łąk W jeziorach głębiach i płyciznach Gdziekolwiek jestem jest mój dom Gdziekolwiek jesteś jest twój dom Własny i wierny jak sumienie I nierozłączny jak cierpienie Gdziekolwiek jesteś ... jest Twój dom Gdziekolwiek jesteś ...jest Twój dom Jest twój dom, jest twój dom Słońce pośrodku wszystkich słońc.
Dom, dom, dom....Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.