Chodząc wieczorem, Po nowym świecie. Słysząc w kawiarni, Co się tam gra. Pomyślał człowiek, że w internecie Wezwanie takie da...
Panie Wasowski, Panie Przybora Chyba już wracać pora. Najwyższa pora, najwyższy czas Bardzo brakuje tu was. Panie Przybora, Panie Wasowski Wróćcie z krainy beztroski. Najwyższa pora, najwyższy czas Bardzo brakuje tu was.
Proste wezwane, A treści tyle, Że w butonierce Rozkwita kwiat. Szczera tęsknota za tamtym stylem, I wdziękiem z tamtych lat...
Panie Wasowski, Panie Przybora Chyba już wracać pora. Najwyższa pora, najwyższy czas Bardzo brakuje tu was. Panie Przybora, Panie Wasowski Wróćcie z krainy beztroski. Najwyższa pora, najwyższy czas Bardzo brakuje tu was.
W różne zawieje, I zawieruchy, Kiedy szarzeje dokoła kraj. Dodaliby nam trochę otuchy, Panowie starsi dwaj. Blasku dodałyby ich kuplety, Byłoby mądrze i zabawniej. Kina, teatry i kabarety, Znów zachwycałyby jak dawniej. Więc chodząc nocą po ulicach, Zadajmy sobie taki trud. Śpiewajmy wszyscy do księżyca! Może się zdarzy cud!
Panie Wasowski, Panie Przybora Chyba już wracać pora. Najwyższa pora, najwyższy czas Bardzo brakuje tu was. Panie Przybora, Panie Wasowski Wróćcie z krainy beztroski. Najwyższa pora, najwyższy czas Bardzo brakuje tu...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.