Jeden gest, mur wyrasta między nami. Dziś wieczorem pójdziemy osobno spać. Nie wiem, nie… Skąd to bierze się czasami, że walczymy, które z nas rację ma?
W ciemności nikną barwy dnia, w ciszy umiera w nas
Ref.: Czas, gdy nic nas nie dzieliło, pękło nagle, co łączyło; ktoś napisał ten nieszczęsny akt… Chyba Szekspir? Kiedyś romans, dziś tragedia, tak niewiele nam potrzeba: jeśli chcesz, wystarczy jeden gest.
Do swych dusz po cichutku i ukradkiem uciekamy, kiedy strach szczerzy swe kły jeden gest i giniemy w dzikiej walce nie tak łatwo z twarzy zmyć ślad gorzkiej łzy
gdy nie ma czym już serce bić w pamięci trwa jak sny
Ref.: Czas, gdy nic nas nie dzieliło…
Okruchy serc zbieramy więc… Dawno zabrakło w oczach łez.
Kiedyś nic nas nie dzieliło, pękło nagle, co łączyło; ktoś napisał ten nieszczęsny akt… Chyba Szekspir? Dawniej romans, dziś tragedia, tak niewiele nam potrzeba: przecież wiesz - wystarczy jeden gest.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.