Wyszedłem z domu wieczorową porą, Wyszedłem z domu powłóczyć się. Szedłem w ciemnościach po mokrym pustkowiu, Z dala od centrum, które zabija mnie.
Mam coraz bardziej dosyć debili, Tych wszystkich dziwek co wiją się i kleją. Wszystkie te pozy, słowa i gesty Cały ten rynsztok przeraża mnie!
Ty jesteś inna, Ty mnie rozumiesz. Ty jesteś inna - taka jak ja. Pomóż mi odnaleźć się, Pomóż mi proszę Cię...
Wszyscy wpieprzają się do mojego życia, Czy muszę żyć w tym bagnie, Czy zginę poza nim? Nie mam już ochoty na codzienne gnicie, Muszę stąd uciec, wyrwać się gdzieś!
Rozmowa z Tobą jest o wiele droższa Od morza wódki wypitej z pozerami. Całe towarzystwo nie wie po co jest I pławi się sobą we własnym sosie!
Ty jesteś inna, Ty mnie rozumiesz. Ty jesteś inna - taka jak ja. Pomóż mi odnaleźć się, Pomóż mi proszę Cię!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.