Wielce Szanowny Panie Boże, pojechałeś dziś na oślep. Tobie ponoć wiele wolno, a ja chodzę drogą polną. Jestem tylko prostym chłopem - tutaj, ja mam Europę. w każdej chacie satelita, a Ty znów jak stara płyta.
Szczerze mówię, nie wierzę Ci! Spróbuj się pojawić w mojej wsi...
Wielce Szanowny Panie Pośle, znowu w ładnym garniturku występujesz w telewizji, a ja siedzę tu na murku. Obok mnie butelek siedem (zaraz pójdą na wymianę) - a ty mi tu, że szykujesz jakieś zajebiste zmiany...
Mowię szczerze, nie wierzę Ci! Spróbuj się pojawić w mojej wsi! Twoje ziomale nie pomogą Ci tu wcale, razem z sąsiadami urządzimy Ci...
Szanowny Panie ufoludku wkurzasz Ty mnie pomalutku. Życie gwiazd mnie raczej złości - my są Naród - ludzie prości. My są mocni, chociaż biedni i niepewni swego losu, my z pradziada tu - z tej ziemi - Ty nadajesz jak z kosmosu.
Mówię szczerze, nie wierze Ci! Spróbuj się pojawić w mojej wsi! Twoje krasnale nie pomogą Ci tu wcale, razem z sąsiadami urządzimy Ci...
Wiochmen pogo! O! O! Oj, będzie srogo! Wiochmen pogo! O! O! A ha!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.