Otwieram znów oczy i patrzę na kraj przesiąknięty od potu Morałów, cugów, dyrdymałów, najświętszej sutanny trzepotu Epicki on, pogubiony i trochę już chyba szalony Równie śmiesznym wierzyć tu w Boga jak i w obecne upiory
A czasy mijają jak prawda. Tu każdy swoją widzieć raczy Gdy przełom w dzień nastaje. Tu nic już w ogóle nie znaczy W tym kraju post mentalnych przemian. Pustyni, w duchowej obłudzie Wymarłe pozornie ożyło. Ożyły demony i ludzie
Tańczą syny lechickiej krainy Do pulsu z wnętrza zmarzliny Do tańca przygrywa im bozia I futrzaści błaźni w zwierzęcych porożach
Tańczą syny lechickiej krainy Do pulsu z wnętrza zmarzliny Do tańca przygrywa im bozia I futrzaści błaźni w zwierzęcych porożach
Tu wrośliśmy w ziemię jak świry. A ona dziś prawdę odsłania Aureole z głów odpadają. Gwardie nietykalnych na kolanach Spalone powracają rytmy. Znamiona kolejnych obłędów Kwiatki same wychodzą na jaw gdzieś z mroku dziejowych odmętów
Wyborni, upiornie! Bum tarara, sen mara, Bóg wiara!
Wrośliśmy w tą ziemię jak świry. Nam ducha już nikt nie podmieni Chałstami wlewamy dziś w siebie kompoty o smaku korzeni Grzechy stare z tyłu już mamy. Choć ciągną i ciągną swe cienie My duchy rogate wracamy. Wracamy po swe przeznaczenie
Hu hu ha.. hej ha. A w nocy dobrze śpicie? Hu hu ha.. hej ha. A śmierci się boicie? Hu hu ha.. hej ha. Kto podźgał misjonarza? Hu hu ha.. hej ha. Jak często się to zdarza!
Tańczą syny lechickiej krainy Do pulsu z wnętrza zmarzliny Do tańca przygrywa im bozia I futrzaści błaźni w zwierzęcych porożach
Tańczą syny lechickiej krainy Do pulsu z wnętrza zmarzliny Do tańca przygrywa im bozia I futrzaści błaźni w zwierzęcych porożach
Tańczą syny lechickiej krainy Do pulsu z wnętrza zmarzliny Do tańca przygrywa im bozia I futrzaści błaźni w zwierzęcych porożach
Tańczą syny lechickiej krainy Do pulsu z wnętrza zmarzliny Do tańca przygrywa im bozia I futrzaści błaźni w zwierzęcych porożach
Czy w nocy dobrze śpicie? Czy śmierci się boicie? Kto podźgał misjonarza? Jak często się to zdarza!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.