Nasza Huto, zetempowska Huto, ty w lipcowe noce mi się śnisz. Piorunami pracy tobie huczą pracowite, uśmiechnięte dni, hej! Pracowite, uśmiechnięte dni.
Od czerwieni krew nam huczy w żyłach, jak od ognia każdy wielki piec. Praca w Hucie będzie się paliła jak miliony rozpalonych serc, hej! Jak miliony rozpalonych serc.
Więc, kolego, już od dzisiaj cegłą buduj każdy nowy dzień. Razem z wiosną nabrał mocy życia najpiękniejszy sen. Razem z wiosną nabrał mocy życia najpiękniejszy sen.
Zetempowcy o niebieskich oczach, kiedy spojrzą w swą hutniczą dal, zakochają się w hutniczych nocach, ukochają raz na zawsze stal, hej! Ukochają raz na zawsze stal.
Gwiazdy mruczą z żalem do księżyca, że im Huty blask nie daje spać, a to tylko tworzy w błyskawicach nowe życie zetempowska brać, hej! Nowe życie zetempowska brać.
Więc, kolego, już od dzisiaj cegłą buduj każdy nowy dzień. Razem z wiosną nabrał mocy życia najpiękniejszy sen. Razem z wiosną nabrał mocy życia najpiękniejszy sen.
Hej, rośnijcie, gigantyczne piece, coraz wyżej pod niebieski strop. Niech przegląda się w szumiącej rzece ukochany nasz hutniczy port, hej! Ukochany nasz hutniczy port.
W Nowej Hucie dobrze jest każdemu, kto z przyszłością żyje za pan brat. Jak żelazo do białości śniegu hartujemy nowy, młody świat, hej! Hartujemy nowy, młody świat.
Więc, kolego, już od dzisiaj cegłą buduj każdy nowy dzień. Razem z wiosną nabrał mocy życia najpiękniejszy sen. Razem z wiosną nabrał mocy życia najpiękniejszy sen.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.