Nadszedł czas, by bariery przełamać bo rap swoje miejsce w sercu dziewczyny znalazł.
I zakorzenił się tam na stałe, moje plany ściśle są z nim powiązane.
A jeśli ci się zdaje, że rap nie jest dla dziewczyny,co? Przesłuchaj tej płyty, wtedy zobaczymy. (dawaj, dawaj)
Się zmierzymy jeśli jesteś taki mocny i między sobą walkę na rymy stoczmy. Wynik będzie widoczny, po sekundach paru. Po wklejeniu wersów nie mam umiaru, nie!
Lepiej sobie daruj już na początku, bo dla nikogo nie ma, nie ma wyjątku. Trzymaj się wątku.. i nie pieprz o bzdurach, twardo stój na ziemi, nie trzymaj głowy w chmurach.
ZWNA te zasady dobrze zna, usiądź i posłuchaj bo zaczyna się rap gra.. ważne, o to biega, żeby mieć zajawkę. Nadszedł czas by usiąść i zapalić trawkę.
Posiedzieć na relaksie, posłuchać rapu. Złap pare buchów potem dalej przekaż bratu. Niech ta muzyka razem z dymu chmurami, unosi się wysoko, ponad osiedlami.
Szarymi blokami, ludzkimi głowami. Niech usłyszą ją wszyscy, którzy są tu z nami. Z lamusami wygramy, bo mamy swoją rację. Nadszedł czas, by pokazać moją rację.
Na imaginację miejsca tutaj nie ma (nie ma!). Rap- czysta prawda, a nie żadna ściema. I.. już cie tutaj nie ma jeśli się z tym nie zgadzasz, durnymi tekstami tylko tu przeszkadzasz.
A jeśli uważasz, że taki kozak z ciebie, co? Nadszedł czas, byś zapadł się pod ziemię. tylko cienie pozostaną po tych co się wywyższają, chodzą wkurwiają, a gówno wiedzą.
Bo całe życie w miejscu na dupie siedzą, kiedy coś powiedzą nie wiesz czy się śmiać czy płakać. Jedyne na to określenie to jawna padaka, trzeba z tym walczyć, wyzbywać się tego.
O własne ego dbać, a nie na boki srać. Musimy zatrzymać chujowego rapu falę, bo niestety ona wciąż powiększa swoją skalę.
Stale lamusy płyty nagrywają, nadszedł czas by pokazać, że z nami szans nie mają. Niech się walą, wszyscy ci którzy ich popierają.
Tylko pomagają w rozpowszechnianiu gówna, reprezentowany przez nich poziom zeru się równa. Zawsze będę trzymać z tymi, co się z tym zgadzają. Bo to właśnie oni by tworzyć rap siłę dają.
Niczego nie udają, bo to nie godne rapera. Takie zachowanie cechuje pozera. Żadna kariera nie istnieje w moich planach, chcę po prostu tworzyć rap- od nocy do rana.
Muza będzie grana wszędzie gdzie się pojawię. Będzie się niosła po całej Warszawie. Przy kawie czy przy piwie, można rapu słuchać.
Nadszedł czas, by wcisnąć play i złapać bucha. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
