Panie Mój - Ty podobno gładzisz grzechy tego świata. Boże Mój - Ja nie chciałem, więc uciekłem, aby nie dać się im złapać. Był piękny dzień, wymarzony, żeby się po ścigać z wiatrem. Nagle człowiek... Nagle człowiek, krzyk i krew. Pod kołami ciało martwe. Odejścia ból. Tak jak piorun przeszył ciało, nie chciałem uwierzyć, że właśnie to się stało.
Mogła mieć najwyżej siedemnaście lat. Przez me nieopamiętanie odebrałem jej cały świat. Uciekając diabłu dałem swoją duszę. Nie wiem, nie wiem kto płakał, lecz teraz o wybaczenie prosić muszę. Ukojenie, choć skinienie. Wskaż mi drogę, powiedz jak to zło dziś naprawić mogę. Panie Mój - wiem już co to jest sumienie. Boże Mój. Boże Mój - daj mi łaskę znieść cierpienie.
Chciałbym móc, kiedy będę już u Ciebie, spojrzeć jej w twarz i być jej sługą w Twoim niebie. x 2
Chciałbym móc, kiedy będę już u Ciebie, spojrzeć jej w twarz i być jej sługą w Twoim niebie. x 2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.