Moim małym szklanym okiem widzę przyszłość Rzeczy w czasie odłożone wciąż nie dają zysku To co niezrobione niespokojnie patrzy na mnie bokiem Chce mnie zabić wzrokiem Pewnym krokiem zmierza w przepaść Już jest blisko Nie tak szybko
Jeszcze chwila moment zacznę radzić sobie Z presją bycia nisko Wstając z łóżka zbieram myśli Rozlane na ziemi Wiem, że nic się tu nie zmieni
Czas niebezpiecznie zwolnił A na zewnątrz wciąż nabiera tempa W połowie ruchu zamarła Noga i wyciągnięta rękaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.