Siema wszystkim na starcie wam coś przedstawie Mimo tylu problemów pewnie jakoś dam rade Wiesz ze mozesz liczyc na mnie obojętnie w jakiej sprawie Pęknięte lustro i utrata własnych marzeń Te czasy już nie wrócą bo nie jestem juz dzieciakiem Wiem komu ufać wiem też komu mówić bracie Dzisiaj dorastam jak zwykle walcze o swoje Nikt mi tego nie odbierze sam dojde na koniec Wierze w siebie najmocniej jak tylko moge Z kazdym kolejnym kawalkiem slyszysz raczej moj progress Jak chcesz to udowodnie dawaj kiedyś na koncert Kolejne wersy dla tych co są stale koło mnie Pozdrawiam ich dosłownie Szczerze naprawde Mimo okoliczności serce miłości pragnie Ja nic nie zmyslam sam wiesz jak jest Zycie daje kopa w dupe lepiej przyzwyczaj sie łatwo tu nie jest los wystawia nas na próbe Każdy ma jakąś szanse no chyba mnie rozumiesz Ciężko stąd uciec w sumie kto chce uciekac 3/4 tego miasta ma własny kawałek nieba Zyje sie tutaj pięknie ej na co czekasz Pijemy twoje zdrówko bo wskazówka nie zwleka człowiek moneta pierdole takich przyjaciół On cie wystawi na pewno bo nas wystawil tak samo Teraz to jebać taki osiedlowy detal Nic nie znaczy kurwa w życiu dla mnie to zwykły pedał Pewnie wiecie o kim mowa he spoko ja wiem to Razem przejdziemy przez kazde piekło napewno Dzisiaj juz sie zmienilem i raczej to widać Raczej to słychać myśle nie spadam jak ikar Jestem często próżny i często ziom zapominam O ważnych sprawach przez co do dzisiaj przeklinam Znam cała prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć Bo wiara w siebie pomaga zawsze jakos tu przezyc 2 minuty czystej prawdy czego chciec wiecej Jesli sie zastaniawsz z zycia wynies konsekfencjeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.