Widzisz w moim oku drzazgę, w swoim nie widzisz belek ludzi szereg, takich samych marionetek wiele przyjaciele potrzebni jak cholera których nie oceniam, bo nie mi ich jest oceniać, ludzie mówią rożne rzeczy, różnie ludzie lubią pieprzyć bo lubią ludzi kaleczyć, żeby móc poczuć się lepszym, bo lubią ludzi oceniać, krytykować, dawać rady takie życie, taki nawyk, znawcy sami doinformowani tak, jak Superexpress w super tempie twoje szczęście mogą zmienić w klęskę takie podejście jest kurewskie, normalne bo światem rządzą kurwy, czyli ludzie bez barier i bez ograniczeń, ja nie oceniam, lecz pisze to co widzę, ocenianie przez krytykę, to co słyszę, to w większości ich domysły w chuju mam, co o mnie myślisz, w chuju mam potyczki.
Mogę być dla was frajerem, zerem niewiedzącym wiele zwykłym lamerem poddawanym wciąż ocenie, mogę być skurwielem, mogę być dla was kim chcecie bo tak na prawdę o mnie to wy wszyscy chuja wiecie. (x2)
Nie oceniaj innych, nie widząc dobrze siebie dobrze jest oceniać, kiedyś ktoś oceni ciebie Podobno się nie wiedzie, podobno wszystko jebie tak podobno jest u mnie, tylko ja nic o tym nie wiem wy ocenicie lepiej, tak żyjąc, jutro umrę jutra nie dożyje, w nocy ktoś zbije mi trumnę słyszałeś o mnie wróżbę, wróżby zaginają fakty wróżek jest od chuja, jednak żadna nie zna prawdy zło gdzieś czyny kradnie, podłe dziecko, szanuj matkę nie oceniaj innych, czując nóż na własnym gardle nad własnym grobem znajdę wypisane wszystko pięknie usłyszę prosto w oczy, jakim skurwysynem jestem chcesz zrobić ze mnie bestie z krwi i kości? jestem sobą pierdole twe oceny, jebie twe oceny, no bo ty ocenisz człowieka, Bóg oceni go po śmierci być możne Bóg mnie stworzył z myślą że będę kimś lepszym.
Mogę być dla was frajerem zerem niewiedzącym wiele zwykłym lamerem poddawanym wciąż ocenie mogę być skurwielem, mogę być dla was kim chcecie bo tak naprawdę o mnie to wy wszyscy chuja wiecie. (x2)
Nie, nie oceniaj mnie, bo ja dobrze wiem, kim jestem nie chce tracić czasu, bo cały czas szybko biegnę pozory kurewskie mylą, że aż śmieszne może byłoby to, lecz one kryją tragedie wiedz, że tylko swoją słabość niszczę bo zwycięstwem będzie tylko sumienie czyste lepiej widzieliście, słyszeliście lepiej - oczywiście lepiej idźcie w pizdę! fakty wyprzedzają fikcje bo życie to teatr, a więc nie oceniam innych ufać możesz tylko śmierci - ona nie zawodzi nigdy nikt nie jest niewinny, możesz rozbić lustro dziś odłamki przetną ci tętnicę jutro patrzeć jak reszta, widzieć i oceniasz tylko jeszcze życie jest kurewskie, więc się zajmij swoim wreszcie pieprze to kurwa! pierdole całym sercem! Nie oceniaj mnie, bo ja dobrze wiem kim jestem.
Mogę być dla was frajerem zerem niewiedzącym wiele zwykłym lamerem poddawanym wciąż ocenie mogę być skurwielem, mogę być dla was kim chcecie bo tak naprawdę o mnie to wy wszyscy chuja wiecie. (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.