Jak się widzą, tak się piszą, ale one mają w dupie, że za grosz nie mają stylu ludzie mówią, że są głupie, Tapeta, nałożona szpachelką, i lusterko, ej, pokazuje pannie piękno, coś ci pękło! Sory to tylko wiaderko, plastikowe, tak jak ty perełko, w obudowę, cała jesteś spakowana, ciekawe co myśli na twój imicz twoja mama! Niedaleko pada, jabłko od jabłoni, więc czy twoja mama tak jak ty szpachelkę w torbie nosi? Jeśli nie, ej, to szczerze jej współczuję, bo blachar nie toleruję a na takie jak ty pluję! Reklamujesz sobą, jedynie recykling, plastikowa morda, plastikowe cycki, gatunek normalnych dziewczyn skazujesz na wyginięcie, Nie wiem, z kim się rozmnażasz ale blachar coraz więcej!
Nie oceniaj książki, nie znając treści, ale co ta panna robi, w głowie się nie mieści! To co nazywa mini, jest mniej więcej długości, szerokości paska w dżinsach tak się właśnie blacha nosi! Nie zazdrości, wzrokiem obcinam jak nożem i o boże - już jej nic nie pomoże, Operacja stylówa, to wciąż za mało, to co z tobą się stało jest nie odwrcalne lalo, A hierarchia wartości - to dopiero kanał, jeśli największy problem to złamany tips, dramat, mała! Ładna buzia, szkoda że pod maską jest schowana, pogrzebana i zdeformowana, Gdy przechodzisz przez ulicę liczysz na oklaski, ale dla tych gości - jesteś od robienia laski, Żadnej z nich nie widzi ciebie w roli matki swoich dzieci, Jesteś tylko po to, aby ich podniecić.
Perfekcyjna, idealna, bez żadnych wad, zabawa analna, Zgodzisz się na wszystko, zaspokoisz nawet chłopca, Taka opcja, Tylko później się nie rozpłacz kiedy za plecami, usłyszysz - szmata! Odwrócisz się - i to tobie ktoś pomacha, Uświadomisz sobie, że nie jesteś do kochania tylko, do męskich potrzeb zazazaspokajania. Chwalisz się, że w klubie, masz największe branie, To przez hiszpańską muchę i ochotę na ruchanie, Oj kochanie, nie skończ jako prostytutka, chociaż... Nic się nie zmieni, a to informacja smutna. Masz ochotę na loda? Nowego nabierze znaczenia, i nie będzie miało nic wspólnego z lodem do jedzenia, dowidzenia, przemyśl sobie moje słowa, chyba, że na autostradę, jesteś już gotowa. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|