Kura dziś się zakurzyła, Bo po polu się włóczyła. Szła wśród żyta polną dróżką, Aż ją bąk ukąsił w uszko.
Teraz w strachu do kurnika, Przestraszona kura zmyka. Kurz się kurzy w kurze oczy, Tuman się za kurą toczy.
Pędząc krzyczy, lamentuje, Ból piekący w uchu czuje. Już dopadła do kurnika I na górnej grzędzie znikła. Gdy na grzędzie siadła kura, Dziwi się, że ma kurz w piórach. Teraz musi czekać burzy, By z piór cały kurz wykurzyć. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |