JaremZRG Zamknięci w swoim świecie jebani idealiści Od dziś będę raperem tak sobie pomyśli DILL GANG i JP wpidnieje na każdych bluzach Nienawiść do policji w wielu ustach każdego tchórza Oto nie jest wielki wersyma chyba z bajki Brakuje tego, że zabił kiedyś ze swojej klamki Smieje się z tego ktoś chyba ma kompleksy Wielki raperze do dzisiaj nosisz pampersy Na chuj mam pierdolić nie zliczoną ilość zwrotek Gdy słucham tego rapu włacza mi się kołowrotek Jesteś dobry spoko słucha Cię cała rodzina Ojciec, Matka , dziewczyna już nie wytrzyma Daj mi jakieś powody żebym mógł się czuć gorszy Boli Ciebie jesteśmy młodsi zbieramy kosy Robimy ten kawałek na pewno nie EKG Kołobrzeg podwórka każdy ziomek wie
Ref. Dam Ci ziomuś na to dowód podpisany reką Daj mi powód prosto z grobu taa nie czujesz śpiewu Od wschodu do zachodu rap sąsiadów wkurwia Od pólnocy do poludnia od stycznia do grudnia x2
MajsterZRG Ile kurew do okoła to nie pora jest na szale Daj mi powód albo dowód że to Ty masz większy talent Pale pisze taki stale i co dalej wyższa szkoła Wiem że z moim stylem nie poradziłby se Pitagors Jebnie w łeb jak cola wóda i psychotropy Daje Ci wiare w dalsze życie jak antybiotyk Wysłuchaj tej zwroty daje głowe że tu wrócisz Każdy wers napierdala jak uruchomej efuzj Tu wbija na wszystko na ostatni guzik zawsze Ty suko bierzesz do buzi teraz leje Ci w paszcze Nie głaszcze nikogo po głowie dla Ciebie to dileria ZRG skurwysynu znowu wjeżdza jak altyleria . Kolejny …………………………………………………………. Znasz ten stan to pewniak , to powód żebyś tu żył Z całych sił tak , aby zdobywać umiejetności Tylko prawdziwy rap taki zawsze będę głosił
Ref. Dam Ci ziomuś na to dowód podpisany reką Daj mi powód prosto z grobu taa nie czujesz śpiewu Od wschodu do zachodu rap sąsiadów wkurwia Od pólnocy do poludnia od stycznia do grudnia x2
DenisZRG Daj mi chociaż jeden powód żebym przestał już nagrywać Możesz podać mnie ze stoju i tak to po mnie będzie spływać Tak się składa , że masz do czynienie z lirycznym skurwielem Przy mnie odlatujesz jak balon napompowany helem Ja od dawna to wiedziałem musisz zdać sobie sprawe Że to ja gram w 1 składzie Ty od zawsze grzałeś ławe Chciałbyś obmacywać dupy , grać koncerty w 1 lidze Nie grasz nawet na festynasz najwyraźniej Ci nie idzie Dla szybkości jak ………….. zbijam tych statystów Oni opuszczają garde i dają się bić po pysku Nie zgarniesz z tego zysku nawet jakbyś sprzedał dupe Dla hajsu zrobisz wszystko kurwa to trzeba mieć tupet Ja mam moc i siłe i umacniam swoje skile wrzucam Cię do rzeki Z pradem suko odpłyniesz ……………………………………………………… Rzucam Ci kolejny dowod zanim zajmiesz prawo głosu Wyrób osobity dowód .!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.