Wciąż uświadamia mnie tysiące ust, Że Ziemia wkoło kręci się, Że idzie niż, że trzeba zasnąć już. Nie pyta nikt, czy tego chcę.
Tysiące rąk po głowie gładzi mnie, Ściśle tłumacząc każdy gest. Wszystko, co robią może nie jest złe, Ale za to dla mnie nieistotne jest.
Nie chcę wiedzieć nic i nie wiem, I mogę robić to co chcę, Tyle lat już tkwię na drzewie, Że nie opłaca mi się zejść.
Gdyby tak jeszcze dali spokój mi, To by nie było takie złe. Wszyscy się dziwią: "Czemu on tam tkwi?", Dla nich to niepojęte jest.
Nie mówię nic, nie skarżę na nic się, Nie wiem, co znaczy intryg sieć. To drzewo to żywioł, sam tam tkwię Więc dlaczego wciąż ściągają na dół mnie?
[2x:] Nie chcę wiedzieć nic i nie wiem, I mogę robić to co chcę, Tyle lat już tkwię na drzewie, Że nie opłaca mi się zejść.
Oh yeah, oh yeah, oh yeah, yeah, yeah Oh yeah, oh yeah, oh yeah, yeah, yeah, yeahTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.