Biały szron pokrył dłonie W karuzeli siedzę sam Krew pulsuje mi w skroni W oczach dzikie iskry mam
Myślę wciąż o braku cnót O porządku w świecie praw Na nic mój mozolny trud Bo w materii sensu brak
Najwyższa z wszystkich systematyk Plastyczna wizjo moich wad Sklasyfikować nie potrafisz Okazu, którym jestem ja
Myślę, więc jestem sobą Nie odczuwam braku słów Chodzę wciąż prawą stroną Czasem wpadam głową w mur
Jestem wręcz skupiskiem wad Bardzo często psuję się Męczy mnie logiczny świat Lubię mieć to, czego chcę
Najwyższa z wszystkich systematyk Plastyczna wizjo moich wad Sklasyfikować nie potrafisz Okazu, którym jestem ja
Biały szron pokrył dłonie W karuzeli siedzę sam Krew pulsuje mi w skroni W oczach dzikie iskry mam (x3) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|