O zgrozo październik Perfidny, fałszywy i ciemny Instaluje mi się jesień Początek złego, koniec uniesień A miała być jarzębina Złote liście, a tu do cholery zima Pół roku, roku w depresyjnym amoku.
Ref.: Napiera do przodu wiatr ze wschodu. Zamienia mi krew w sople lodu A tyle mam... Tyle mam do zrobienia.
Napiera do przodu wiatr ze wschodu Zamienia mi krew w sople lodu A tyle mam... Tyle mam do spełnienia.
Może znajdę środek, który mnie zbawi Warsztat, co mnie naprawi Poskłada mięso i gnaty Uleczy stan mój szczerbaty Szczegóły drżące zamieni na piasek i słońce Zregeneruje, przywróci do życia To co szwankuje.
Ref.: (x5)
Napiera do przodu wiatr ze wschodu. Zamienia mi krew w sople lodu A tyle mam... Tyle mam do zrobienia.
Napiera do przodu wiatr ze wschodu. Zamienia mi krew w sople lodu A tyle mam... Tyle mam do spełnienia.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.