miasto nocą pije twoją krew, pije krew miasto nocą trawi twoje sny, twoje sny a przecież to ono umiera przecież to ono umiera przeciez to ono umiera na krzyżu nie ty, nie ty, nie ty, nie ty, nie ty
kneblem chodnika zatyka ci usta dziecinnym buntem wypełnia twój czas złudą jest iż budzisz się co rano jego masz myśli i jego nosisz płaszcz
w gęstwinie jego kroków w jazgocie jego dni w gęstwinie jego kroków w jazgocie jego dni uwierzysz, że prawdą jest ono a nie ty nie ty, nie ty, nie ty
przestaniesz ufać drzewom i kamieniom to one dla ciebie będą jedną przypowieścią będą
miasto nocą pije twoją krew, pije krew miasto nocą trawi twoje sny, twoje snyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.