Znów rozwidla się mój szlak Już bez skrzydeł lecz wciąż jak ptak Gdzie Ty jesteś Boże gdzie Moje serce i łzy wołają Cię
Mam takie chwilę Ojcze w których czuję że Odejdę sam od siebie nikt nie pozna mnie Znowu jestem tu gdzie nie chce być Ludzkie twarze mówią mi że nie warto żyć
Daj mi rękę kiedyś przyjdzie czas Abym poszedł z Tobą już ostatni raz Czemu nigdy na mnie nie gniewasz się Tylko mówisz dziecko przyjdź i przytul się Jeszcze dziś...Gdy zabraknie w Tobie sił Jeszcze dziś...Abym otarł Twoje łzy
Kolejny raz jestem na dnie Mimo starań ja wciąż gubię się Gdzie Ty jesteś powiedz gdzie Moja dusza Boże potrzebuję Cie
Młodość Panie dobro niknie w nas Ale będę prosił Cię nie jeden raz Zanim zniknę w czarnym ludzkim śnie Błagam przyjdź i uratuj mnie
Daj mi rękę kiedyś przyjdzie czas Abym poszedł z Tobą już ostatni raz Czemu nigdy na mnie nie gniewasz się Tylko mówisz dziecko przyjdź i przytul się Jeszcze dziś...Gdy zabraknie w Tobie sił Jeszcze dziś...Abym otarł Twoje łzy Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|