Oto znowu jest najpięknieszy dzień to nie jest sen - sobota rozpoczęła się karkówki smak ciągle w głowie mam przyjdzie do mnie wiara, cały nasz grillowy klan każdy coś przyniesie, każdy poleje coś muza z gramofonu poleci fest na cały głos
tylko ty, znowu ty wjeżdżasz na krzywy ryj co z ciebie jest za typ nawet gdy udam, że w domu nie ma mnie to nic nie obchodzi cię kotlet raz, kotlet dwa już w kieszeni masz i tłustą całą twarz browar tu, browar tam winem raczysz się sam taki jest z ciebie prostak i cham
nie ważne, że znów zrobiłeś chlew bo impra fajnie dzisiaj nakręciła mnie tańczymy wokół grilla i śmiejemy się myślę sobie - napiszę o tym jakiś fajny tekst laski dają czadu i chłopaki też sąsiad rzuca mięsem bo za głośno tutaj jest
tylko ty, znowu ty wjeżdżasz na krzywy ryj co z ciebie jest za typ nawet gdy udam, że w domu nie ma mnie to nic nie obchodzi cię kotlet raz, kotlet dwa już w kieszeni masz i tłustą całą twarz browar tu, browar tam winem raczysz się sam taki jest z ciebie prostak i cham
czas kończyć już, ranek przywitał nas za tydzień znowu będzie balangi czas no to good bye mówię, zamykam kram znowu naczynia będę musiał zmywać sam zamykam drzwi, a ty mi tutaj śpisz chcesz jeszcze pić no chyba sobie brachu kpisz
tylko ty, znowu ty wjeżdżasz na krzywy ryj co z ciebie jest za typ nawet gdy udam, że w domu nie ma mnie to nic nie obchodzi cię kotlet raz, kotlet dwa już w kieszeni masz i tłustą całą twarz browar tu, browar tam winem raczysz się sam taki jest z ciebie prostak i chamTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.