jaram się Detroit, czasem zmulam po jointach nie jaram się czystą żołądkową w kielonach nie walę koksu raczej, za duża flota ale waliłbym w opór bo kozak mój autorytet to Thriftworks i Korwin-Mikke a na wyborach nie byłem, bowiem nie chciało mi się nie chce mi się nic, a motywacja po trawie pozwala mi co najwyżej zrobić bit i kawałek, no prawie lubię jeszcze żarcie, ćpanie, psychologię, ekonomię i kinematografię Lynch jest kozakiem, Jarmusch też, von Trier też, Arek Fliedlastlun ssie Marta mówi o mnie, że jestem egoistą słyszę to wciąż, mimo to nigdy "idź stąd !" czasem się najebię i tańczę do techno czasem się najebię, ale rucham na trzeźwo
Cześć jestem Ziołek, ejkejej Zioło Zioło mam parę wad, ale zalet też sporo szczery rap, chamski rap rap co demaskuje fałsz, obłudę, zakłamanie a nie pozy propsuje
po blancie, słucham muzy przeważnie lubię jak ma klasę, więc zwykle słucham własnej mieszkałem w chacie z Cruzem, Zaspał to mój kuzyn rzygałem pod Borsa murem, jechałem Mizioua buty ale nie licząc tego epizodu nie jadę na wolno bo ze stresu mijam się z podkładem za mocno sporadycznie student, rok ma ze mnie bekę bo nie ogarniam nic co tam się ogólnie dzieje coś pomiędzy bejem, bezrobotnym, biznesmenem, leserem i Prezydentem Polski śmieję się z bezdomnych, meneli i ćpunów rzeczy przesadzonych i z czystego absurdu mój rap jest szczery i wiem, że ty też masz cechy o których mówić byś nie chciał poglądy, o których mówić byś nie chciał ja mówię o tym, bo wiem że ty byś tego nie chciał
Cześć jestem Ziołek, ejkejej Zioło Zioło mam parę wad, ale zalet też sporo szczery rap, chamski rap rap co demaskuje fałsz, obłudę, zakłamanie a nie pozy propsuje
chcę pokoju na świecie i Burger Kinga przed blokiem na dzielni znam tylko siebie i panią listonosz trochę z tego co mówią menele, mam tutaj metę za rogiem parę przystanków ode mnie rosną haluny w Wojnowie gdy spytasz co robię, odpowiem rzeczy bo lubię że to słowo jest tak kurewsko ogólne jak moje plany na przyszłość, ty no nie wiem będę bogaty, a potem się wezmę za siebie albo odwrotnie, i chatę sprzątnę i zrobię prawko i wszystko, co można zrobić w szkole by zdać ją i zrobię gazpacho, ale nie mam pomidorów pójdę po nie, wrócę z baką i przegram życie znowu i tak to płynie, tak jak mogła płynąć sztuka jak psy w kabarynie podjechały nas przeszukać a my czekaliśmy zamiast wrzucić to do rzeki jestem Zioło, na szczęście i niestety
Cześć jestem Ziołek, ejkejej Zioło Zioło mam parę wad, ale zalet też sporo szczery rap, chamski rap rap co demaskuje fałsz, obłudę, zakłamanie a nie pozy propsujeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.