Nie umiem z tobą mówić Nie umiem sobą być Tak bardzo móc odespać Znów się nie martwić nic Móc kiedy zechcę przestać A kiedy zechcę żyć
Chcę móc codziennie pisać i upijać się co noc Zawczasu poczuć przedsmak i wiedzieć, że mam dość Tak chciałbym móc odespać to
I chociaż nie widzę już sensu to Staram się zbliżyć do ciebie, bo Choć nic się nie zmienia To nie ma znaczenia Jak mam powiedzieć ci to? (x2)
Nie umiem siebie lubić Nie umiem dobrze żyć Tak chciałbym ukryć niesmak Tak chciałbym zabić wstyd Móc kiedy zechcę przestać I kiedy zechcę wyć
Chcę móc o sobie pisać jakbym robił tylko to Zapragnąć znów powietrza, gdzieś w środku poczuć złość Tak chciałbym w końcu mieć tam coś
I chociaż nie widzę już sensu to Staram się zbliżyć do ciebie, bo Choć nic się nie zmienia To nie ma znaczenia Jak mam powiedzieć ci to? (x2)
I chociaż nie widzę już sensu to (I chociaż nie widzę już sensu) To staram się zbliżyć (To staram się zbliżyć) Chciałbym dowiedzieć się w końcu ( Jak nie nienawidzić (Jak nie nienawidzić)
I chociaż nie widzę już sensu (I chociaż nie widzę już sensu) To staram się grać (To staram się grać) Jak mam powiedzieć ci w końcu Że chciałbym móc zacząć znów jeszcze raz?
Jak mam powiedzieć ci? (Jak mam powiedzieć ci?) Jak mam powiedzieć ci? (Jak mam powiedzieć ci?) Że chciałbym (Jak mam powiedzieć ci) Chciałbym Że chciałbym
I chociaż nie widzę już sensu to Staram się zbliżyć do ciebie, bo Choć nic się nie zmienia To nie ma znaczenia Jak mam powiedzieć ci to? (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
