Ja jestem Polak , nie taki już mały Urodzony gdy tłumy w kolejkach stały Tuż przed wybuchem na Ukrainie Po którym kazali pić jod w płynie Ulicami jeździły ,,maluchy" , Wartburgi A ludzi do pracy woziły ,,ogórki" Na szarych osiedlach wtedy tętniło życie Jak grałeś w kapsle to byłeś na szczycie Jeansy z Pewexu , i fury z Turbo O tym marzyło całe podwórko Czas wolno płynął , nie było napinki że trzeba być lepszym niż inni
Trzy lata później nastał kapitalizm Ludzie swoje biznesy pootwierali Bazary pstrokatym kolorem zakwitły I pierwsze oznaki nadchodzącej gonitwy Szare kiedyś bloki tęczowe się stały A w telewizji już trzy kanały Liga mistrzów Widzew i Legia Komętarz Zimocha to dziś legenda
Tylko my tacy sami , tacy sami od lat Mimo że wokół nas chory ten świat I tylko my tacy sami, tacy sami od lat I na pewno za głupi , na ten dzisiejszy świat.
Nadszedł nowy wiek , a z nim nowy ład Uległ zmianie dawnych wartości świat Internet , i wpływ zachodniej kultury Na ulicach co raz to nowsze fury Youtuberzy , streamerzy , plastikowe dziewczyny Wypełnione plastikiem , z plastiku ich miny. Młodzi rządni sukcesów i bycia na szczycie W kolorowych osiedlach nie tętni już życie.
A my wciąż tacy sami , tacy sami od lat Mimo że wokół nas chory ten świat I tylko my tacy sami , tacy sami od lat i na pewno za głupi , na ten dzisiejszy świat I tylko my tacy sami , tacy sami od lat I na pewno za głupi ,na ten światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.